Ministrowie spraw zagranicznych Chin i Indii rozmawiają o wzajemnych relacjach i nawołują do zawieszenia broni na Ukrainie

25 marca 2022 r. doszło do istotnego wydarzenia w relacjach pomiędzy Chinami i Indiami. Minister spraw zagranicznych ChRL Wang Yi odwiedził Nowe Delhi. Spotkał się tam ze swoim induskim odpowiednikiem Subrahmanyamem Jaishankarem. Jest to pierwsza wizyta szefa dyplomacji ChRL w Indiach odkąd stosunki obu azjatyckich mocarstw zostały skomplikowane przez spór o Płaskowyż Doklam.

Wizyta szefa chińskiej dyplomacji w Indiach odbywa się w momencie dość specyficznym dla obu azjatyckich mocarstw. Wynika to z kilku powodów. Po pierwsze, od dłuższego czasu Stany Zjednoczone usiłują zbudować w obszarze Indopacyfiku koalicję państw hamujących chińską ekspansję: służą temu m.in. formuła QUAD oraz Sojusz Pięciorga Oczu. Indie stanowią bardzo istotny element tej architektury bezpieczeństwa. Chiny usiłują możliwie w jak największym stopniu osłabić niebezpieczeństwa wynikające z amerykańskich działań. Po drugie, na ład globalny – i relacje obu azjatyckich mocarstw – wpływają skutki rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Chiny są rosyjskim sojusznikiem i wyrażają w stosunku do działań Moskwy coś co można określić, jako życzliwą neutralność. Agresywne działania Rosji wiążą militarnie Amerykę z Europą. Indie są natomiast krajem tradycyjnie rusofilskim już od czasów zimnej wojny, aczkolwiek zarazem od przynajmniej dwudziestu lat zbliżają się do Stanów Zjednoczonych. Współcześnie Nowe Delhi i Moskwa utrzymują bliską współpracę na wielu płaszczyznach np. Rosja jest bardzo istotnym dostawcą uzbrojenia dla indyjskich sił zbrojnych. Przykładowo w grudniu 2021 r. do indyjskich dotarły baterie rakiet S-400. Indyjski bank State Bank przyłączył się do sankcji wobec Rosji. Niemniej Indie nie są zainteresowane odejściem od zakupów rosyjskiej ropy naftowej i uzbrojenia. Wstrzemięźliwość Nowego Delhi wobec potępienia Rosji spotyka się z krytyką ze strony państw Zachodu.

Chiny zdając sobie sprawę z trudnego położenia Indii, które są zarazem sojusznikiem Zachodu, jak i starają się utrzymywać pozytywne relacje z Rosją. Pekin chciałby doprowadzić do sytuacji w których Indie rozluźniłyby swoje stosunki ze Stanami Zjednoczonymi i uznał, iż rosyjska inwazja w Europie sprzyja tej sytuacji. Niemniej jest to mało prawdopodobny rozwój wypadków. Stosunki Indii z USA uległy lekkiemu ochłodzeniu, ale nie ma ono długotrwałego charakteru. Indie i USA łączą silne więzy o charakterze strategicznym. Jeśli Pekinowi zależy na ociepleniu kontaktów z Nowym Delhi powinien przede wszystkim rozwiązać z Indiami złożone spory terytorialne.

Szefowie dyplomacji obu mocarstw stwierdzili zgodnie, że należy doprowadzić do jak najszybszego zawieszenia broni w trwającym konflikcie.

Stanisław Aleksander Niewiński