Czas strategicznych wyborów i odnowy państwa

Kiedy Karol Nawrocki przekroczy próg pałacu prezydenckiego, stanie w obliczu tak fundamentalnych wyzwań i zadań w obszarze obronności i polityki zagranicznej państwa, z jakimi nie mierzyli się jego poprzednicy.
Rozmowy dyplomatyczne wokół Ukrainy zdają się zmierzać w kierunku jakiegoś przesilenia, co może zwiastować eskalację konfliktu. Ameryka zapowiada redukcję swojego zaangażowania wojskowego w Europie, a widmo kolejnej rosyjskiej agresji krąży nad Europą Środkowo-Wschodnią. Szaleje wojna handlowa, Chiny i Stany Zjednoczone pozostają na kursie kolizyjnym, co grozi wybuchem kolejnej wojny światowej. Jakby tego było mało, zachodzące zmiany technologiczne, (transformujące także współczesne pole bitwy) stwarzają takim państwom jak Polska szereg szans, lecz również zagrożeń.
Tymczasem Polska w tę “międzyepokę” wchodzi zupełnie nieprzygotowana jako państwo. Dramatycznie podzielona, z toksycznym konfliktem politycznym i przestarzałymi, niefunkcjonalnymi instytucjami.
Tschüss, Trójkąt Weimarski? Niemcy po wyborach prezydenckich w Polsce

Brutalnie autentyczny Karol Nawrocki zadziałał jak magnes na wyborców zmęczonych elitami. Z kolei Rafał Trzaskowski nie tylko nie zmobilizował nowych wyborców, ale mógł też zniechęcić część elektoratu lewicowego. Tak na wybory w Polsce patrzy się z Berlina. To podwójny pryzmat: własnych napięć społeczno-politycznych oraz przyszłości współpracy europejskiej.