Rosyjska inwazja na Ukrainę szkodzi projektowi Belt&Road
Rozpoczęta 24 lutego rosyjska inwazja na Ukrainę zdecydowanie pogorszyła relacje Moskwy ze Stanami Zjednoczonymi i kluczowymi państwami Unii Europejskiej. Wiele wskazuje na to, że na zrujnowaniu relacji ze światem Zachodu może się ona nie skończyć. Rozpętana przez Kreml wojna zaczyna szkodzić chińskim interesom w Europie – przede wszystkim sztandarowemu projektowi geoekonomicznemu Pekinu, czyli formatowi „Belt&Road”.
Projekt „Belt&Road” stanowi sieć infrastruktury, szlaków handlowych, hubów logistycznych łączących Chin z pozostałą częścią Azji, Afryką i Europą. Składa się on z dwóch podstawowych odnóg – lądowej i morskiej. Ukraina stanowi istotną część odnogi lądowej. Odkąd Rosja dokonała inwazji na ten kraj, handel Chin z Europą na tym odcinku zaczął stopniowo zamierać. Chińskie pismo „Security Times” zauważyło, że od początku marca wielkość eksportu koleją z chińskiego portu Dalian do Europy uległa znaczącej redukcji, podczas gdy w pierwszy miesiącach 2022 r. rosła średnio aż o 70%. Na malejące zainteresowanie przewozami kolejowymi z Chin do Europy wskazuje również chińska firma New Silk Road Intermodal. Firma Kuehne + Nagel International (jeden z największych spedytorów w Europie) już odrzuca zlecenia na transport kolejowy z Chin do Europy obawiając się ryzyka związanego z bezpieczeństwem i płatnościami. Chińczycy zaczynają zastanawiać się nad rozwojem alternatywnej nitki przez Kazachstan i Morze Kaspijskie.
Jeśli konflikt będzie trwać dalej, oznaczać to będzie dalsze straty dla chińskiego handlu z Europą. Prawdopodobnie Rosja informowała Chin o swych agresywnych planach wobec Ukrainy. Wiele wskazuje na to, że Chiny dały Rosji „zielone światło” do podjęcia działań militarnych. Niemniej Pekin liczył na krótką operację wojskową, która nie będzie miała zbyt daleko idących skutków dla sytuacji międzynarodowej oraz globalnej koniunktury ekonomicznej. Tak się jednak nie stało. Pogłębiające się problemy w funkcjonowaniu projektu „Belt&Road” mogą skłonić Chiny do działań, które oczekuje Zachód: wywarcia nacisków na Rosję w celu zakończeniu wojny.
Stanisław Aleksander Niewiński