Indie a Trójmorze
Prof. Rao przekonuje, że naturalnym kierunkiem dla indyjskiej polityki zagranicznej jest bliższa współpraca z Europą Środkowo-Wschodnią. Jej zdaniem projekt Trójmorza to logiczne przedłużenie indyjskich ambicji w regionie, a Polska — największy partner strategiczny Indii w Europie Środkowo-Wschodniej — może odegrać w tym kluczową rolę. Współpraca ta zyskała na znaczeniu po podpisaniu porozumienia o partnerstwie strategicznym między Warszawą a Nowym Delhi.
IMEC: wizja pod znakiem zapytania
Inicjatywa IMEC (India-Middle East-Europe Corridor), ogłoszona na szczycie G20 w 2023 roku, miała być przełomem w transkontynentalnej łączności. Jej bieg został jednak gwałtownie zakłócony przez atak Hamasu na Izrael w październiku 2023 roku. Projekt, który miał łączyć Indie z Europą przez Bliski Wschód i Grecję, został tymczasowo zamrożony — inwestorzy boją się angażować w region pogrążony w chaosie.
Alternatywy dla chińskich wpływów
Rao podkreśla, że polityka Indii nie opiera się na konfrontacji z Chinami, ale na tworzeniu alternatyw dla ich dominacji. Indie nie przystąpiły do chińskiej Inicjatywy Pasa i Szlaku (BRI) ani do RCEP, a zamiast tego proponują komplementarność i współpracę. Wskazuje też, że łańcuchy dostaw muszą być przekierowywane poza kanał Sueski, co jeszcze bardziej zwiększa znaczenie projektów takich jak IMEC czy INSTC — choć ten ostatni cierpi z powodu sankcji nałożonych na Iran i Rosję.
Polska jako brama do Europy
Z inwestycjami wartymi 3 miliardy dolarów Indie traktują Polskę jako głównego partnera w regionie Trójmorza. Dodatkowo, polski przemysł obronny jest obecny w Indiach, co pogłębia wzajemne relacje. Zdaniem Rao, choć członkostwo Indii w Trójmorzu może być przedwczesne, rola strategicznego partnera — na wzór Japonii — byłaby dobrym początkiem.
Nowe porozumienia handlowe?
Po latach impasu Indie i UE wróciły do rozmów o umowie o wolnym handlu. Zdaniem Rao, wojna w Ukrainie i napięcia z USA (zwłaszcza pod rządami Trumpa) wymusiły rewizję podejścia do umów handlowych. Jednocześnie wskazuje na niską efektywność dotychczasowych FTA w Indiach (wykorzystywane w zaledwie 25%), potrzebę ochrony rynku rolnego oraz niechęć wobec mechanizmu CBAM, który może utrudnić indyjskim firmom eksport do Europy.
Pogranicze płonie
Na zakończenie rozmowy prof. Rao komentuje ostatnie zamachy w Indiach, przypisywane pakistańskim terrorystom. Uważa, że choć pełnowymiarowa wojna nie wchodzi w grę, Indie rozważają punktowe uderzenia na obozy terrorystyczne, na wzór operacji Balakot. Jej zdaniem, Pakistan — wspierany przez Chiny — celowo destabilizuje region, co w połączeniu z coraz bardziej wrogim nastawieniem Bangladeszu, tworzy dla Indii sytuację geopolitycznego oblężenia.
Opracowano przy pomocy ChataGPT.
Cała rozmowa dostępna na kanale YouTube Układu Sił: