Próba oceny liczebności wyznawców danej religii jest niezwykle trudna, gdyż należy odróżnić osoby, które pozostają członkami danej wspólnoty jedynie pod względem formalnym, od tych, które realnie w niej uczestniczą. Wynika to z faktu, że ateiści często nie dokonują aktu apostazji w państwach rozwiniętych, zapewne nie odczuwając takiej potrzeby. Z drugiej strony, w części państw muzułmańskich odejście od islamu, czy to w formie konwersji na inną religię, czy to ogłoszenia, że jest się ateistą, może doprowadzić do poważnych konsekwencji, z których ostracyzm społeczny można uznać za najmniej dotkliwy.
Drugim wyzwaniem dla autora takiej analizy jest określenie kryteriów osoby wyznającej daną religię. Czy kierujemy się kwestiami „administracyjnymi” w rozumieniu przynależności do danego wyzwania, czy religijnymi, takimi jak chociażby uczęszczanie do miejsc kultu czy przestrzeganie postu.
Dokonam więc niezbędnych starań, żeby przedstawić czytelnikom jak najbliższy prawdy obraz demografii religii katolickiej, jednak należy pamiętać, że jest to jedynie obraz, a nie dane, które można uznać za oddające w pełni stan faktyczny.
Dane demograficzne
Według Center of the Study of Global Christianity (CSGC) w 2025 roku na świecie żyło 7,28 mld osób, które wyznawały jakąkolwiek religię oraz 761 milionów agnostyków i 145 milionów ateistów (dane te obejmują dzieci). Najliczniejsza religią było chrześcijaństwo, liczące 2,6 miliarda wyznawców, z czego 1,27 miliarda stanowili katolicy.

CSGC nie podaje dokładnych danych na temat liczebności katolików w różnych regionach, jednak podaje takie informacje dla ogółu chrześcijan:
– Europa, 551 milionów
– Ameryka Północna, 271 milionów
– Afryka, 751 milionów
– Azja, 416 milionów
– Ameryka Łacińska, 620 milionów
– Australia i Ocenia, 30 milionów
Natomiast według danych Watykanu w 2023 roku na świecie żyło 1,4 miliarda katolików, co oznaczało wzrost o 1,5 proc. w stosunku do roku poprzedniego. Według Pontifical Yearbook 2025 najwięcej katolików mieszka w:
– obu Amerykach, 47,8%
– Europie, 20,4%
– Afryce, 20%
Dane te dotyczą liczby osób ochrzczonych, które nie dokonały aktu apostazji (opuszczenia kościoła). Co ciekawe, liczba osób ochrzczonych w Europie rośnie, przez co rośnie udział katolików wobec ogółu mieszkańców kontynentu; w 2023 roku było to 39,6 proc.. Drugą istotną kwestią jest to, że liczba katolików najszybciej rośnie w Afryce: w samym 2022 roku wzrost ten wyniósł 3,3 proc. (9 milionów).
Należy jednak zwrócić szczególną uwagę na wspomnianą wcześniej metodologię, bo według niej w Polsce, Hiszpani i Włoszech odsetek katolików przekracza 90 proc. Stąd można przyjąć, że uwzględniając osoby które de facto nie należą do wspólnoty katolickiej, w Afryce mieszka więcej katolików niż w Europie.
Stosunek do religii na świecie
Czytając przedstawione powyżej dane można odnieść wrażenie, że osoby wierzące (w dowolnej religii) stanowią przygniatającą większość ludzkości. Jednak po zestawieniu ich z danymi Pew Research Center dotyczących tego, jaki odsetek społeczeństwa uznaje religię za ważny element swojego życia, okazuje się, że zdecydowana większość chrześcijan w Europie, Kanadzie i Australii nie uznaje religii za coś istotnego.

Natomiast dane dotyczące Afryki (i w mniejszym stopniu Ameryki Południowej) są zupełnie odmienne. W państwach afrykańskich dla zdecydowanej większości chrześcijan religia stanowi istotny element życia.
Zestawienie danych dotyczących ogółu katolików oraz danych Pew Research Center (które niestety odnoszą się do ogółu chrześcijan) pozwala nam wnioskować, że Afryka stanowi obecnie kontynent, na którym mieszka największa liczba katolików praktykujących.

Kolegium kardynalskie
Zmiany demograficzne religii katolickiej nie mają odzwierciedlenia w strukturze Kolegium Kardynalskiego. Pomimo że przed rozpoczęciem pontyfikatu papieża Franciszka doszło do spadku udziału Europejczyków wśród ogółu kardynałów (z 51% do 40%), liczba kardynałów z Afryki i Ameryki Łacińskiej jest nadal nieproporcjonalna do liczby katolików zamieszkujących te kontynenty.
Można zakładać, że proces zwiększania się liczby kardynałów pochodzących z tych dwóch kontynentów będzie trwał i w najbliższych dwóch dekadach przewaga Europejczyków ulegnie albo mocnemu osłabieniu, albo zostanie wręcz zlikwidowana.
Będzie to wielka zmiana dla religii katolickiej, która zlikwiduje trwającą dwa tysiące lat dominację Zachodu w strukturach Kościoła Katolickiego.
