FATF, międzynarodowa organizacja przeciwdziałająca praniu pieniędzy, zawiesiła Rosję
Na spotkaniu generalnego zgromadzenia Financial Action Task Force 24 lutego podjęto coroczne decyzje co do monitoringu państw w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy (AML) oraz przeciwdziałania finansowania terroryzmu (CFT). Najszerzej komentowane było zawieszenie Rosji w prawach członka, dokonane w rocznicę napaści na Ukrainę.
FATF została powołana przez G7 w roku 1989 w celu opracowywania i narzucania standardów w bankowości, które mają zapobiegać wykorzystywaniu krajowych systemów finansowych do finansowania działalności przestępczej. Zasady te mają umożliwiać śledzenie i powstrzymywanie nielegalnych transakcji dotyczących handlu narkotykami i bronią, korupcji, a także wspieraniu finansowemu organizacji przestępczych i terrorystycznych.
Ukraina domagała się wyrzucenia Rosji z organizacji oraz wpisania na tzw. „czarną listę”, na której obecnie znajdują się Korea Północna, Iran i Mjanma. FATF jednak na razie zawiesiła Rosję, podkreślając w oświadczeniu, że jej działania są „niedopuszczalnie sprzeczne z istotnymi zasadami FATF, których celem jest promowanie bezpieczeństwa, ochrony i integralności światowego systemu finansowego”. W rezultacie Rosja nie może brać udziału w spotkaniach i nie ma dostępu do dokumentacji organizacji.
„Czarna lista” obejmuje kraje, w których są strategiczne wady dotyczące przeciwdziałania procederom AML/CFT. Kraje z tej listy uznane są za jurysdykcje wysokiego ryzyka i transakcje z nimi muszą przechodzić dodatkowe warunki weryfikacji, co znacznie ogranicza ich relacje finansowe z globalnym rynkiem. „To niewiele, ale to ważny krok we właściwym kierunku”, podsumował decyzję FATF w sprawie Rosji minister finansów Ukrainy Serhij Marczenko. Podkreślił, że Ukraina dalej będzie starała się o wprowadzenie Rosji na listę krajów wysokiego ryzyka.
Z kolei Rosja uznała decyzję za pozbawioną podstaw, biorąc pod uwagę jej zaangażowanie w tworzenie i rozwój systemu AML/CFT; jednocześnie podkreśliła, że system będzie działał w zgodzie z dotychczasowymi regulacjami. Jednak cytowany przez „Wall Street Journal” doradca ds. ryzyka z Capitol Peak Strategies Alex Zerden mówi, że to nie tylko polityczne oświadczenie, bo „FATF zidentyfikowało zaangażowanie Rosji w handel bronią (nielegalny – przyp. autora), agresywne cyber-działania, a także w aktywności związane z unikaniem podatków”.
Oprócz „czarnej listy” istnieje tzw. „lista szara” obejmująca państwa poddane zwiększonemu monitoringowi, z którymi FATF ustala zasady dotyczące poprawy i uszczelnienia elementów systemu finansowego. Kraje te zobowiązują się do zastosowania wszystkich zasad FATF i jednocześnie zgadzają na dodatkowy nadzór. Wśród dwudziestu takich krajów jest od kilku lat Turcja, a decyzją obecnego szczytu dołączono RPA i Nigerię. Jednocześnie FATF uznała Maroko i Kambodżę za kraje spełniające wytyczne i wykreśliła je z szarej listy.
Wpisanie krajów na szarą listę może powodować także problemy gospodarcze, ponieważ zwiększa ryzyko inwestorów. Może też prowadzić do obniżenia ratingu kredytowego państwa.
Zwykle państwa wykreślane z listy starają się, tak jak Maroko obecnie, promować ten fakt jako zachętę dla inwestorów. Marokańska gazeta „Alatayar” podkreśla, że to „zwycięstwo Królestwa jednoznacznie odpowiada tym, którzy są aktywni przeciwko Maroku i jego interesom w Parlamencie Europejskim”. Chodzi tu o zarzuty korupcji, podobne jak w przypadku Kataru, co jednak nie jest przedmiotem analizy FATF. Gazeta słusznie jednak podkreśla, że pomaga to Maroku w budowaniu statusu regionalnego i kontynentalnego modelu, jeżeli chodzi o rozwój gospodarczy i finansowy połączony z przejrzystością rządzenia.
Jan Wójcik