Izraelsko-tureckie odnowienie relacji dyplomatycznychy

17 sierpnia 2022 roku premier Izraela Jair Lapid i prezydent Turcji Recep Erdoğan odbyli rozmowę telefoniczną, w trakcie której zgodzili się na odnowienie relacji dyplomatycznych pomiędzy oboma państwami i przywrócenie na stanowiska ambasadorów oraz konsulów generalnych. Nie ustalono jeszcze terminów, kiedy miałoby się to stać. Podano jedynie, że dzień wcześniej dyrektor generalny w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Izraela Alon Uszpiz i wiceminister tureckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Sedat Önal mieli uzgodnić szczegóły umowy o odnowieniu relacji.

Jair Lapid zapowiedział, że normalizacja stosunków z Turcją wpłynie pozytywnie na bezpieczeństwo w regionie oraz rozwój gospodarczy obu państw. Izraelskie media zgodnie podają, że jest to kontynuacja pozytywnego trendu we wzajemnych relacjach Ankary i Jerozolimy. Zanim doszło do ogłoszenia odnowienia stosunków dyplomatycznych, Izraelczycy zapowiedzieli ponowne otwarcie swojego przedstawicielstwa handlowego w Stambule i zawarli z Turkami porozumienie zezwalające izraelskim liniom lotniczym na loty do Turcji. Strona izraelska zachowuje jednak pewną powściągliwość, ponieważ dotychczasowe stosunki z Ankarą były niczym sinusoida. Podczas rozmowy z Lapidem Erdoğan zaznaczył swoje poparcie dla sprawy palestyńskiej. Konflikt izraelsko-palestyński nie raz stanowił punkt zapalny pomiędzy Izraelem i Turcją. Ankara jeszcze na początku sierpnia potępiła działania armii izraelskiej w Strefie Gazy podczas operacji „Alot ha-Szachar” (5–7 sierpnia). Należy zaznaczyć, że ostatnie zerwanie stosunków dyplomatycznych miało miejsce po przeniesieniu przez Stany Zjednoczone swojej ambasady do Jerozolimy. Wówczas oba państwa zaczęły postrzegać się za zagrożenie.

Obecna sytuacja polityczno-gospodarcza może przyczynić się do polepszenia obustronnych relacji. Ankara i Jerozolima postrzegają rosnące ambicje Iranu za istotne zagrożenie. Przywołać należy współpracę izraelsko-turecką z lipca 2022 roku, kiedy służby bezpieczeństwa z obu państw podjęły działania mające na celu uniemożliwienie Irańczykom porwania i zabicia izraelskich turystów w Stambule. Turcję i Izrael łączy także negatywna ocena irańskiego zaangażowania w Syrii. Być może dojdzie do rozmów w sprawie koordynacji działań lub ataków przeciwko siłom Teheranu w państwie al-Asada. Jest to szczególnie istotne dla Izraela, który swoje ataki koordynował dotychczas z Rosją. Jednak w maju 2022 roku doszło do nieudanej próby zestrzelenia izraelskiego myśliwca przez rosyjski system S-300 na północy Syrii. Poza tym niedawne sygnały o możliwości zamknięcia Agencji Żydowskiej w Rosji sprawiły, że Jerozolima nie może być pewna przyszłej postawy Moskwy. Izrael prawdopodobnie będzie dalej naciskać na powstrzymywanie działań Hamasu na terenie Turcji.

Odnowienie relacji z Izraelem może być korzyścią dla tureckiej gospodarki, która ciągle boryka się z wysoką inflacją oraz trudnym wyjściem z zapaści gospodarczej związanej z pandemią Covid-19. Normalizacja ta może także wpłynąć na pozytywny wizerunek Turcji wśród zagranicznych inwestorów, którzy niechętnie lokowali swoje inwestycje na Półwyspie Anatolijskim. Ankara może również chcieć dołączyć się do izraelsko-cypryjsko-greckiej współpracy gazowej w regionie. Dotychczasowe ocieplanie stosunków Turcji z Izraelem nie spotkało się z negatywnymi reakcjami Aten i Nikozji. Izraelski gaz może okazać się dobrą alternatywą dla gazu kupowanego przez Ankarę z Rosji. Eskalacja konfliktu na Ukrainie sprawiła, że Turcy dążą do uniezależnienia się od rosyjskich surowców. Co więcej, poprawa stosunków z Jerozolimą może otworzyć Turcji nowe możliwości handlu z państwami arabskimi, w szczególności tymi z Zatoki Perskiej, które normalizują swoich stosunki z Izraelem w ramach Porozumień Abrahamowych.

Paweł Pokrzywiński