Rakieta, która trafiła w szpital dziecięcy w Kijowie, była z dużym prawdopodobieństwem rosyjska – twierdzą eksperci ONZ, wysłani z misją zbadania sprawy. Zaprzecza to wersji Kremla, który twierdzi, że placówka została trafiona w wyniku działań ukraińskiej obrony powietrznej.
Sytuacja jest o tyle zaskakująca, że trwają próby sondowania ws. negocjacji pokojowych. Być może jest to forma nacisku, by zmusić Ukrainę do ich przyspieszenia. Możliwe też, że ten atak to wyraz niezadowolenia jakiejś grupy rosyjskich siłowików z ich wyniku
– tłumaczy Michał Sadłowski, dyrektor Centrum Badań nad Państwowością Rosyjską.
Biuro prokuratora Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze także wysłało śledczych, którzy mają znaleźć winnych. Ponadto na wniosek Wielkiej Brytanii, Francji, Ekwadoru, Słowenii i Stanów Zjednoczonych zwołano w tej sprawie posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Dyskusja w Rosji nad uderzaniem w ukraińską infrastrukturę krytyczną i obiekty cywilne trwa już od marca 2022 roku, czyli od kiedy zatrzymała się ofensywa. Strategia nazywana syryjską była wkomponowana w działania sił zbrojnych już od samego początku
– dodaje Sadłowski.
W szpital prawdopodobnie uderzył pocisk manewrujący Kh-101, jeden z najbardziej zaawansowanych, jakid posiadają Rosjanie. Do ich produkcji, jak wykazała analiza szczątków, wykorzystuje się procesory szwajcarskiej firmy STMicroelectronics oraz amerykańskich Intel, Texas Instruments i Analog Devices. Wszystkie pierwotnie miały zastosowanie cywilne.
Jak wykazało śledztwo Financial Times, rosyjskie firmy kupowały te chipy w 2023 roku na otwartym rynku i importowały przez Chiny. Eksperci cytowani przez portal tłumaczą, że choć rakiety tracą na precyzji ze względu na instalowanie przemycanych części, w tym konkretnym przypadku trajektoria lotu wskazuje, że celem ataku był właśnie szpital dziecięcy w Kijowie.
W wyniku poniedziałkowych nalotów na Ukrainie zginęły 44 osoby. Na bazie danych dostarczonych przez ONZ The New York Times ostrzega, że ataki na ukraińską infrastrukturę medyczną mogą być częstsze. W zeszłym roku w ich wyniku zginęły 22 osoby, w tym roku przed poniedziałkowymi atakami już 18.
Podczas trwającego w Waszyngtonie szczytu NATO Stany Zjednoczone, Niemcy, Włochy i Rumunia ogłosiły, że przekażą Ukrainie pięć dodatkowych baterii przeciwlotniczych Patriot oraz inne systemy obrony powietrznej.
Gospodarka zerowego obiegu?
Inflacja konsumencka w Chinach spowalnia, a wskaźnik cen produkcyjnych maleje. Budzi to obawy o siłę popytu wewnętrznego.
Chiny opierają swój wzrost na tzw. gospodarce podwójnego obiegu. Chcą rozwijać się nie tylko, tak jak jeszcze do niedawna, dzięki eksportowi, ale także budować własną silną klasę średnią, zdolną do zapewnienia popytu.
Niedawno jednak Unia Europejska nałożyła prawie 38-procentowe cła na samochody elektryczne z Chin. Bariery handlowe ustanawiają także Stany Zjednoczone, a w ich ślady idą pozostałe kraje. W ostatnim czasie chińską stal cłem obłożyły Meksyk i Brazylia.
W przyszłym tygodniu rozpocznie się plenum Chińskiej Partii Komunistycznej. W Chinach narasta oczekiwanie, że przewodniczący Xi Jinping zaproponuje rozwiązania, które wzmocnią popyt wewnętrzny. Jednym z nich mogłoby być obniżenie stóp procentowych.
Internet napisany na nowo
Rosja pisze internet na nowo. The Economist dokonał przeglądu treści na portalu Ruwiki, czy rosyjskiej kopii Wikipedii, uruchomionej rok temu.
Zbrodnie w Buczy przedstawione są jako ukraińska i zachodnia propaganda. Egzekucja polskich oficerów w Katyniu opisana jest w sposób poddający w wątpliwość udział rosyjskich służb. Aleksiej Nawalny nazywany jest jedynie „blogerem”.
Do niedawna można było jeszcze śledzić zmiany na portalu. Tekst o prawach człowieka w Rosji na Ruwiki został odchudzony o 158 tys. znaków w stosunku do tekstu na Wikipedii. Podobne zmiany były dokonywane w typowych godzinach pracy, co wskazywałoby na systematyczne działanie, dalekie od obywatelskiego modelu Wikipedii.
Cytowany przez The Economist Sergiej Leszina, dawny redaktor rosyjskojęzycznej Wikipedii twierdzi, że internet w Rosji zmierza w kierunku głębokiej cenzury na wzór chiński.
Ariane w kosmosie
Testowa rakieta Europejskiej Agencji Kosmicznej w ramach systemu Ariane 6 z sukcesem odbyła lot w kosmos.
Rakiety w ramach systemu Ariane 6 mają zapewnić Europie niezależność w umieszczaniu na orbitach satelitów. Do tej pory państwa europejskie musiały korzystać z komercyjnych usług, na przykład firmy Space X.
Po przeprowadzeniu niezbędnych obliczeń, kolejna rakieta ma wylecieć w kosmos w grudniu, wynosząc na orbitę francuskiego satelitę szpiegowskiego.
Prace nad Ariane rozpoczęły się w 2014 roku, a pierwszy start planowano na rok 2020. Program krytykowany jest nie tylko z powodu opóźnień. Space X testuje aktualnie rakietę Starship, która będzie mogła być używana wielokrotnie, co ma znacznie zmniejszyć koszty.
Eugeniusz Romer