137 miliardów euro trafi do Polski w ramach unijnych funduszy. W przyszłym tygodniu zapadną kluczowe decyzje – poinformowała dziś w Warszawie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
To wspaniała wiadomość dla Europy i Polski i to jest wasze osiągnięcie. Praworządność oznacza także bardziej odporne społeczeństwo, a tego potrzebujemy bardziej niż kiedykolwiek wcześniej
– mówiła von der Leyen.
Komisja Europejska odblokowała pieniądze dla Polski po przedstawieniu przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara w Brukseli planu reformy systemu polskiego sądownictwa.
Nie jest to zaskakująca decyzja, jeżeli już, to ja bym powiedział, że niektórzy się spodziewali, że te to odblokowanie nastąpi wcześniej. Natomiast oczywiście z punktu widzenia stricte prawno-formalnego, należy zadać sobie pytanie, czy faktycznie jest tak, że mamy do czynienia z jakimiś istotnymi reformami w Polsce, które uzasadniają tę decyzję Komisji Europejskiej. Same plany, które przedstawił minister Bodnar, to są tylko plany, nie ma jeszcze żadnych decyzji o charakterze legislacyjnym
– komentuje Paweł Musiałek, prezes Klubu Jagiellońskiego.
Wizyta Ursuli von der Leyen oraz premiera Belgii dotyczyła także problemów rolników.
To jest w interesie Europy i Ukrainy, żeby w tej przyjaźni i solidarności polsko-ukraińskiej oraz europejsko-ukraińskiej wszyscy byli wygranymi. To jest warunek naszego wspólnego zwycięstwa, także jeśli chodzi o tę okrutną, bezsensowną wojnę
– mówił po spotkaniu premier Polski Donald Tusk.
Ursula von der Leyen na początku tygodnia ogłosiła, że będzie ubiegać się o stanowisko przewodniczącej Komisji Europejskiej w przyszłej kadencji Parlamentu Europejskiego. Protest rolników może jej to utrudnić, ponieważ dotyczy on nie tylko zboża z Ukrainy, ale i europejskiego Zielonego Ładu.
Von der Leyen firmowała europejski Zielony Ład swoim nazwiskiem, choć nie ona go wymyśliła, ale ona się pod tym podpisywała i ona go promowała. To będzie pewnie postrzegane przez dużą grupę ludzi w Unii Europejskiej jako obciążenie. Ale poszczególni liderzy państw wiedzą, że to nie ona tak naprawdę stała za tym wszystkim, tylko po prostu jest taki mocny trend w Unii Europejskiej od wielu lat.
– komentuje Musiałek.
Wielkie korporacje amerykańskie zdecydowanie mają nie tylko dużą przewagę nad europejskimi firmami, ale ta przewaga ciągle rośnie. Do tego wyścigu, jak widzimy, doszlusowały niektóre chińskie firmy. Europa jest w obronie. To, co ją wyróżnia pozytywnie, to przywództwo regulacyjne, czyli na przykład RODO, które było przez wielu krytykowane, ale okazuje się, że pewne standardy, które zdefiniowaliśmy, okazują się być dyskutowane także w innych miejscach na świecie.
– konkluduje prezes Klubu Jagiellońskiego.
Drugim po zielonej transformacji priorytetem komisji pod rządami von der Leyen była gotowość Europy na wejście w erę cyfrową.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się na początku czerwca. Cała rozmowa z Pawłem Musiałkiem już dziś na kanale Układu Sił w YouTube.
Eugeniusz Romer