Trzy koncerty amerykańskiej gwiazdy Taylor Swift w Wiedniu zostały odwołane z powodu zagrożenia terrorystycznego. Kanclerz Austrii Karl Nehammer poinformował, że dzięki temu udało się zapobiec tragedii. 

Policja zatrzymała dwie osoby podejrzane o organizowanie ataku. Jedna z nich to 19-latek, obywatel Austrii, który przyznał się do działania z inspiracji Państwa Islamskiego. Co najmniej trzy osoby zamieszane w sprawę są poszukiwane przez służby.

To już kolejny udaremniony zamach w tym kraju. Tym razem dżihadyści planowali działania z użyciem noży, samochodu i atak samobójczy. Nieco ponad rok temu udaremniono zamach na paradę równości, przygotowywany przez trzech młodych islamistów. Nie zawsze się to służbom udaje. Te ataki są inspirowane przez Państwo Islamskie, szczególnie w ostatnich latach prowincji Chorasan w Afganistanie

– tłumaczy Jan Wójcik, redaktor Układu Sił. 

Koncerty pierwotnie miały się odbyć mimo zagrożenia. Organizatorzy planowali zwiększyć środki bezpieczeństwa, takie jak przeszukiwanie uczestników przez wejściem na teren imprezy. Ostatecznie jednak wydarzenia odwołano. 

Na jednym koncercie miało się pojawić 65 tys. uczestników. Spodziewano się także, że 15 tys. osób może przyjść pod wiedeński stadion bez biletów. Kolejnym punktem trasy koncertowej Taylor Swift jest Londyn, gdzie piosenkarka ma wystąpić sześć razy, rozpoczynając od 15 sierpnia. 

Zagrożenie dla Europy ze strony ISIS ponownie wzrosło. Europejskie i amerykańskie służby ostrzegają już od półtora roku, że będzie w stanie przeprowadzać zamachy terrorystyczne. Warto też zauważyć, jakie są cele: koncerty, jarmarki bożonarodzeniowe, parady homoseksualistów – czyli miejsca, w których następuje ekspresja naszej radości życia

– dodaje Jan Wójcik.

Koniec Schengen?

Niemiecka opozycja i część koalicji rządzącej domagają się wprowadzenia kontroli na wszystkich granicach. Na razie obowiązują one na przejściach granicznych z Polską, Czechami, Austrią i Szwajcarią. Ma to związek z wciąż wysokim poziomem nielegalnej migracji. 

Wprowadzenia kontroli na granicach domagają się politycy CDU/CSU. Minister spraw wewnętrznych z rządzącej SPD Nancy Faeser jest przeciwna, ale propozycje popierają koalicjanci z FPD. 

Nastroje w Niemczech budzą obawy o przyszłość strefy Schengen. Przedstawiciele biznesu logistycznego w Niemczech w rozmowie z portalem Euractiv poinformowali, że obecne kontrole nie wpłynęły istotnie na przepustowość granic. Politycy SPD obawiają się jednak, że w dłuższym terminie mogą zaszkodzić międzynarodowej współpracy. 

Kontrole na granicy z Austrią zostały wprowadzone podczas kryzysu migracyjnego w 2015 roku. Z Polską i Czechami w 2023 roku w wyniku obawy o napływ nielegalnych migrantów z kierunku białoruskiego. 

Google targetował dzieci?

Google przygotowywał kampanię promocyjną dla spółki Meta. Miał promować Instagram w serwisie YouTube wśród osób w wieku od 13 do 17 lat – twierdzi Financial Times powołując się na trzy anonimowe źródła. 

Kampania miała być testowana w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych w tym roku. Firmy te postrzegane są jako konkurenci. Powodem, dla którego Meta miała zdecydować się na taki krok miał być fakt, że traci młodych użytkowników na rzecz TikToka. 

Największe kontrowersje budzie jednak to, że Google formalnie deklaruje, że nie wysyła spersonalizowanych reklam osobom poniżej 18 roku życia. Kampania miała być skierowana do grupy użytkowników określonej mianem „nieznanych”, co mogło być wytrychem do docierania do nieletnich. 

Google w odpowiedzi na pytania Financial Times zapowiada zbadanie sprawy. Kampania miała zostać wycofana. W zeszłym tygodniu senat Stanów Zjednoczonych przyjął Kids Online Safety Act, czyli ustawę nakładającą na właścicieli platform społecznościowych obowiązek chronienia dzieci przez nieodpowiednimi treściami.

Amerykańska firma wzywa do zbrojeń

Amerykańska firma projektująca zaawansowaną technologicznie broń Andruil zebrała 1,5 mld dolarów od inwestorów. Jak deklaruje, z tych funduszy planuje wybudować zakłady wytwórcze, zdolne produkować dziesiątki tysięcy autonomicznych systemów walki, by zaspokoić pilne potrzeby armii Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników. 

Pierwsza fabryka – Arsenal 1 ma być zlokalizowana w USA, druga poza granicami kraju. Przedstawiciele Andruila twierdzą, że inwestycje są konieczne, ponieważ amerykańskie zapasy amunicji wyczerpałyby się po ośmiu dniach dużego konfliktu. 

Andruil tworzy broń opartą o sztuczną inteligencję. W 2022 roku podpisał kontrakt o wartości miliarda dolarów na dostarczenie systemów antydronowych armii amerykańskiej. W tym roku pokonał firmy Lockheed Martin, Northrop Grumman i Boeing w przetargu na bezzałogowy samolot bojowy.  

Andruil obecnie jest wyceniany na 14 miliardów dolarów, co oznacza, że podwoił swoją wartość w stosunku do 2022 roku. Pokazuje to, że inwestorzy coraz chętniej finansują przemysł obronny od czasu napaści Rosji na Ukrainę. 

Eugeniusz Romer